AKTUALNOŚCI

Coraz więcej ludzi w Polsce utrzymuje się dzięki turystyce. O tej oczywistej prawdzie przekonały się klasy I i III Technikum Obsługi Turystycznej z Zespołu Szkół im. bł. ks. Piotra Dańkowskiego w Jordanowie uczestnicząc w unijnym projekcie dla szkół zawodowych.
W dniach 3 – 5 października 2013r. dwadzieścia trzy osoby z obu klas obsługi turystycznej wyjechało w Sudety Środkowe i Zachodnie w ramach wycieczki zawodoznawczej. Głównym celem wyjazdu było zapoznanie się z ciekawą pracą różnych osób obsługujących ruch turystyczny: przewodnika górskiego, przewodnika po obiektach zabytkowych i trasach podziemnych, pilota wycieczek, znakarza szlaków, pracowników parku narodowego, działalności ośrodków promocji i obsługi turystów. Drugim, równie ważnym celem był pobyt w innym regionie Polski, w innym krajobrazie, zarówno w wymiarze kulturowym, historycznym, jak i geograficznym, a także samo zwiedzanie, gdyż w tym zawodzie żadna teoria nie zastąpi praktyki.
Całość wyjazdu została sfinansowana ze środków unijnych.
I tak pierwszego dnia uczniowie zapoznali się z pracą przewodnika zwiedzając zamek Książ w Wałbrzychu. Obejrzeli prezentację dotyczącą historii zamku, jego właścicieli hrabiów von Hochberg i słynnej księżniczki Daisy oraz zmian, jakich zamek doznał w trakcie kolejnych przebudów. Kolejnym celem była Stadnina w Książu, gdzie hoduje się konie rasy śląskiej.
Następnie dzięki uprzejmości Wałbrzyskiego Oddziału PTTK uczniowie wysłuchali wykładu „Historia znakowania szlaków turystycznych w Sudetach” w Centrum Informacji Turystycznej na wałbrzyskim Rynku, który wygłosił Przewodniczący Delegatury Dolnośląskiej KTG ZG PTTK, po czym nastąpił przejazd do Szklarskiej Poręby na nocleg.
Drugiego dnia nasi uczniowie zdobyli Śnieżkę – najwyższy szczyt Karkonoszy i całych Sudetów, Śląska oraz Republiki Czeskiej(1602mnpm). Nie było to łatwe zadanie, gdyż z powodu silnego wiatru(80km/h) nie działał wyciąg z Karpacza Górnego na Kopę i trzeba było pokonać ponad 900 metrów w pionie. Na szczęście pogoda była piękna, a widoczność dobra, co w Karkonoszach tak często znowu się nie zdarza. Tym razem uczniowie zapoznali się z pracą przewodnika górskiego z Ośrodka Edukacji Karkonoskiego Parku Narodowego oraz obserwatora meteorologicznego, ponieważ na Śnieżce głównym celem było Obserwatorium IMGW. Nasi uczniowie jako jedni zostali wpuszczeni do Obserwatorium(obiekt ten nie jest przeznaczony do zwiedzania dla zwykłych turystów) i mogli podziwiać Karkonosze z jego dachu ledwo trzymając się na nogach z powodu silnego wiatru. Dla wielu było to wielkie przeżycie oraz najwyższa góra, na jaką dotychczas weszli. Do tego trzeba dołożyć wizytę w pięknym schronisku „Samotnia” w Kotle Małego Stawu oraz w „Domku Myśliwskim”, punkcie Informacji Turystycznej Karkonoskiego PN. A na wszystko miał oko Duch Gór.
Ostatni dzień to przejazd w Góry Sowie, gdzie uczniowie zwiedzili tajemnicze hitlerowskie sztolnie z okresu II wojny światowej w masywie Włodarza, będące częścią Kompleksu „Riese”, realizowanego przez Trzecią Rzeszę; tutaj zapoznali się z pracą przewodnika na trasie podziemnej, przepłynęli kilkusetmetrowy odcinek sztolni łodziami(co wywarło na nich niezapomniane wrażenie) oraz dowiedzieli się o ciężkiej pracy więźniów obozów koncentracyjnych i jeńców wojennych zmuszanych przez Niemców do pracy w nieludzkich warunkach przy budowie tego typu obiektów.
Na koniec zwiedzono ewangelicki Kościół Pokoju w Świdnicy znajdujący się na Światowej Liście Zabytków UNESCO. Jest to zabytek sakralny zupełnie innego typu i zbudowany w zupełnie innej tradycji chrześcijańskiej, do której uczniowie wychowani w tradycji katolickiej nie są przyzwyczajeni.
Reasumując, różnorodność atrakcji, piękna pogoda, radosna atmosfera, wiedza i umiejętności nabyte podczas tego wyjazdu, a podane w atrakcyjny sposób sprawiły, że wszyscy uczniowie obsługi turystycznej nie mogą już doczekać się kolejnego wyjazdu.
A że taki wyjazd nastąpi, to pewne!

Ryszard Bosowski